F. Dostojewski: Zbrodnia i kara - opracowanie lektury

Marfa Pietrowna - charakterystyka postaci

Marfa Pietrowna – charakterystyka z cytatami

Fiodor Dostojewski: Zbrodnia i kara

Celem artykułu jest charakterystyka postaci Zbrodni i Kary Fiodora Dostojewskiego jaką jest Marfa Pietrowna.

Marfa Pietrowna - charakterystyka postaci

Marfa Pietrowna to żona Arkadiusza Swidrygajłowa. To ona zatrudniła Eudoksję Romanowną jako guwernantkę. Dunia stała się również ofiarą zazdrości Marfy o męża, która później jej wynagrodziła krzywdy. Zmarła prawdopodobnie otruta przez męża. Piotr Pietrowicz Łużyn to krewny Marfy Pietrownej.

Marfa Pietrowna - charakterystyka bohaterki

Kobieta roztropna:

„była przecież kobietą rozsądną"

Uczciwa i mądra kobieta:

„A ona była przecież niewiastą zacną i wcale niegłupią"

Nie ma żadnego wykształcenia:

„(choć bez żadnego wykształcenia)."

Była zazdrosna o Swidrygajłowa:

„zacna, ale zazdrosna osoba"

Kłótliwa kobieta:

„po wielu straszliwych awanturach i sprzeczkach"

Wybuchowa:

„Podczas naszych kłótni najczęściej milczałem, zachowując kamienny spokój"

Miała nieprzyjemny oddech:

„stale musiała żuć goździk"

Bardzo emocjonalna i nieszczęśliwa:

„po wylaniu przez nią morza łez"

Dziwaczka wg Arkadiusza Swidrygajłowa:

„miała wielce komiczne przyzwyczajenia"

Czuła i wrażliwa kobieta:

„Marfa Pietrowna była niewiastą zmysłową i wrażliwą"

Była intrygantką:

„Marfa Pietrowna upatrzyła gdzieś tego plugawego adwokacinę Łużyna i o mało nie zmontowała małżeństwa"

Marfa Pietrowna - charakterystyka postaci na podstawie relacji z Arkadiuszem Swidrygajłowem

Marfa Pietrowna wykupiła Arkadiusza Swidrygajłowa z więzienia:

„I właśnie wówczas nawinęła się Marfa Pietrowna i po wielkich targach wykupiła mnie za trzydzieści tysięcy srebrników (...) Związaliśmy się legalnym węzłem małżeńskim."

Marfa Pietrowna źle oceniała Swidrygajłowa:

„patrzyła na mnie wyłącznie jak na jakiegoś rozpustnika i zwyrodnialca"

Swidrygajłow nie szanuje Marfy Pietrowny:

„Czy wie pan, jak może zdrunieć kobieta, gdy się w kimś zadurzy?"

Mąż wielokrotnie przysparzał jej trosk:

„szczerze żałuję owych niezliczonych chwil, w których przysparzałem jej goryczy."

Mąż jej nie kochał:

„Starsza była ode mnie o pięć lat. Bardzo mnie kochała." Swidrygajłow zwierza się Rodionowi.

Przez 7 lat Marfa Pietrowna była żoną Swidrygajłowa:

„W ciągu 7 lat naszego małżeństwa tylko dwa razy (...) sięgnąłem po szpicrutę." Swidrygajłow zwierza się Rodionowi.

Marfa Pietrowna była bita przez męża:

„wszystkiego tylko dwa razy smagnąłem ją szpicrutką, nawet śladu nie zostało..."

„Marfy Pietrownej prawie nigdy nie biłem."

Eudoksja Romanowna jest pewna, że Arkadiusz Swidrygajłow otruł Marfę Pietrowną:

„Tyś ją otruł! Sam mi napomykałeś; to ty mówiłeś mi o truciźnie... ty jeździłeś, by ją kupić... wszystko precyzyjnie sobie zaplanowałeś..."

 

Serwis rozdaje przeglądarkom bezpieczne ciasteczka.