Biografia Halbana
Biografia Halbana, bohatera Konrada Wallenroda, powieści poetyckiej napisanej przez Adama Mickiewicza
Nie znamy jego dzieciństwa, ani rodziny, wiemy, że w Litwie pełnił rolę wajdeloty - kapłana
Porwali go Niemcy, kiedy pełnił rolę kapłana, jest w podeszłym wieku
Gdy od ołtarza stary wajdelota
Byłem w niemieckich kajdanach wleczony.
Życie spędził wśród Niemców, z daleka od swoich
Samotny, w obcej ziemi zestarzałem,
Przeżywa dramat poety, który jest w obcych krajach (patrz biografia romantyków, wiersze: Testament mój, Grób Agamemnona, Moja piosnka II, Pielgrzym, Improwizacja Konrada z III części Dziadów)
Śpiewak, niestety! śpiewać nie mam komu;
Patriota, tęskniący za ojczyzną, religią
Na Litwę patrząc, oczy wypłakałem.
Dzisiaj, jeżeli chcę westchnąć do domu,
Lata z daleka od ojczyzny sprawiły, że nie ma swojego miejsca w świecie (motyw bezdomności)
Nie wiem, gdzie leży mój dom ulubiony,
Czy tam, czy ówdzie, czyli z tamtej strony.
Na uczcie odważnie nazwał Witolda zdrajcą, a krzyżaków oprawcami
Postrzegli wszyscy, kiedy wajdelota
Mówił o zdrajcach, jak się Witold mienił,
Zsiniał, pobladnął, znowu się czerwienił,
Dręczy go równie i gniew i sromota.
Halban zapowiada, że nie będzie śpiewał o przeszłości, bo nie ma komu, ale o bohaterze, których niedaleko
Lecz poco zbiegłe wywoływać wieki?
I swoich czasów śpiewak nie obwini,
Bo jest mąż wielki, żywy, niedaleki,
O nim zaśpiewam, uczcie się, Litwini!
Walter Alf z Halbanem przeszli na stronę litewską w czasie jednej z wypraw na Krzyżaków i trafili do Kowna
Dwaj rycerze pojmani jadą bez trwogi do Kowna,
Jeden młody i piękny, drugi latami schylony;
Oni sami śród bitwy, hufce niemieckie rzuciwszy,
Między Litwinów uciekli, książę Kiejstut ich przyjął,
Od dzieciństwa, będąc w niewoli u Krzyżaków, Walter uciekał do Halbana
Jam się nudził w pałacach, z kolan Winrycha uciekał
Do wajdeloty starego.
Halban został wziety do niewoli przez Krzyżaków, był wtedy wajdelotą
Wówczas pomiędzy Niemcami
Był wajdelota litewski, wzięty w niewolą przed laty
W niewoli krzyżackiej pełni rolę tłumacza
Służył tłumaczem wojsku –
Ten, gdy się o mnie dowiedział,
Żem sierota i Litwin, często mię wabił do siebie,
Halban indoktrynował Waltera patriotyzmem
Rozpowiadał o Litwie, duszę stęsknioną otrzeźwiał
Pieszczotami i dźwiękiem mowy ojczystej i pieśnią.
Halban pielęgnował w sercu Waltera od dziecka nienawiść do Niemców i miłość do Litwy
łzy mi ocierał, a zemstę
Przeciw Niemcom podniecał.
Potem w latach młodzieńczych częstośmy z portu Kłejpedy
W łódkę ze starcem siadali brzegi litewskie odwiedzać.
Halban pociągnięty przez Waltera, przeszedł na stronę litewską
Ale w pierwszej potyczce ledwiem obaczył chorągwie,
Ledwiem narodu mojego pieśni wojenne usłyszał,
Poskoczyłem ku naszym, starca za sobą przywodzę.
Staje się świadkiem miłości i małżeństwa Aldony i Waltera - śpiewa o tym w Powieści Wajdeloty
Walter pojął Aldonę.
Po strasznej klęsce na polach Rudawy Walter w porozumieniu z Kiejstutem i Halbanem podejmuje decyzję i poświęceniu się dla kraju.
Po niemiecku z Kiejstutem i wajdelotą rozmawiał.
O świcie bez pożegnania Walter i Halban uciekli skrycie do Krzyżaków
Słońce ledwo wschodziło, tętnią po bruku kopyta,
Dwaj rycerze z tumanem rannym śpieszą się w góry.
Nie wiadomo co się z nim działo, kiedy Walter był giermkiem Konrada Wallenroda, kiedy zamordował rycerza w Palestynie czy kiedy walczył w Hiszpanii z Maurami lub brał udział w turniejach rycerskich. Możemy się domyślać jedynie, że skoro Halban był jedynym przyjacielem Waltera Alfa, to wszędzie mu towarzyszył
Jedne znał tylko przyjaźni słodycze,
Jednego tylko wybrał przyjaciela,
Świętego cnotą i pobożnym stanem:
Był to mnich siwy, zwano go Halbanem.
On Wallenroda samotność podziela;
On był i duszy jego spowiednikiem,
On był i serca jego powiernikiem.
Halban miał duży wpływ na Waltera Alfa udającego Konrada Wallenroda
stary Halban siada,
I wzrok zatapia w oblicze Konrada,
Wzrok przenikliwy, chłodny i surowy,
Pełen jakowejś tajemnej wymowy.
Czy coś wspomina, czyli coś doradza,
Czy trwogę w sercu Wallenroda budzi,
Zaraz mu chmurne czoło wypogadza,
Oczy przygasza i oblicze studzi.
Kiedy w Walterze odżywa miłość do Aldony, Halban podsyca w nim chęć zemsty, pilnuje, by Walter skupiał się na zniszczeniu zakonu krzyżackiego
I mściwy Halban wytchnąć mi nie daje:
Albo dawniejsze przypomina śluby,
Wyrżnięte sioła i zniszczone kraje;
Halban zaśpiewał Powieść Wajdeloty, by skłonić Waltera Alfa (Konrada Wallenroda) do działań na rzecz zniszczenia zakonu
Biada, biada, jeżeli dotąd nie spełnił przysięgi;
Jeśli, zrzekłszy się szczęścia, szczęście Aldony zatruwszy...
Jeśli tyle poświęcił i dla niczego poświęcił...
Przyszłość resztę pokaże. Niemcy, skończyłem piosenkę.
Walter skarży się na samotność, Halban i Aldona to jedyne przyjazne dusze
Jakżem samotny! pod niebem i w niebie
Nie mam nikomu, nigdzie, nic powiedzieć
W godzinę skonu, — prócz jej i prócz ciebie
Walter, słysząc zbliżających się Krzyżaków, wypija truciznę i wznosi toast do Halbana
„Stało się!“ zawoła,
Nalał i wypił: — „Starcze! w ręce twoje!“ -
Starcze! rozumiesz, co ten łoskot znaczy?
Widząc niezdecydowanie Halbana ponawia toast i wyzwa go, by wypił swoją truciznę
I czegóż myślisz? masz nalaną czaszę,
Moja wypita; starcze! w ręce wasze
Halban odmawia wypicia trucizny z Walterem i zapowiada, że będzie śpiewał pieśni o heroicznych czynach Waltera
Nie, ja przeżyję... i ciebie, mój synu! —
Chcę jeszcze zostać, zamknąć twe powieki,
I żyć, — ażebym sławę twego czynu
Zachował światu, rozgłosił na wieki
Kontekst literacki
- poglądy Halbana na temat roli literatury są zgodne z poglądami Adama Mickiewicza, udowodni to wielu swoich utworach (Konrad Wallenrod, Reduta Ordona, Śmierć Pułkownika, Pan Tadeusz)
- postać Halbana to swego rodzaju symbol polskiego poety romantycznego i jego roli w życiu narodu
Kontekst biograficzny
- Podobnie, jak Halban nie walczył o Litwę, tak i Adam Mickiewicz nie weźmie nigdy udziału w walce o niepodległość Polski