Test maturalny z języka polskiego

Piękno

Piękno - test maturalny

Andrzej Markowski, O przekręcaniu, czyli skrzydlate słowa ze zwichniętym skrzydłem

Artykuł zawiera przygotowany przez IBE test, służący do diagnozy przedmaturalnej z języka polskiego.
Cały artykuł zawiera test, czyli: tekst i zadania oraz odpowiedzi. Dzięki temu każdy maturzysta może bez pomocy nauczyciela sprawdzić swoją wiedzę i umiejętności.
Do matury pisemnej możesz się także przygotować, korzystając z zadań i przykładowych rozwiązań w ramach wypowiedzi argumentacyjnej.
Do matury ustnej w przygotowaniu pomogą Ci z kolei: zadania egzaminacyjne.

Umberto Eco, Piękno

„Piękny" - a wraz z nim „wdzięczny" i „ładny", „wzniosły", „cudowny" i „pyszny", i tym podobne wyrazy - to przymiotniki, których często używamy, wskazując, że coś nam się podoba. Wydaje się, że w tym znaczeniu piękne równa się temu, co dobre, i w istocie w wielu epokach zakładano ścisły związek pomiędzy pięknem i dobrem.

Jeżeli jednak wydamy sąd, opierając się na naszym doświadczeniu codziennym, mamy skłonność definiować jako dobre nie tylko to, co nam się podoba, lecz to także, co pragnęlibyśmy posiadać. Niezliczone są rzeczy na ziemi, o których sądzimy, że są dobre: miłość wzajemna, uczciwie osiągnięte bogactwo i wyrafinowana potrawa; we wszystkich tych przypadkach pragniemy dobro takie posiąść. Dobre jest to, co budzi w nas pragnienie. Kiedy uważamy za dobry jakiś szlachetny postępek, my także chcielibyśmy go dokonać lub obiecujemy sobie zrobić coś równie wartościowego, pobudzeni pięknym przykładem tego, co oceniamy jako dobre. Nazywamy również dobrem to, co jest zgodne z zasadą idealną, lecz czego ceną jest cierpienie, na przykład chwalebną śmierć bohatera, oddanie osoby, która troszczy się o trędowatego, poświęcenie życia przez rodzica, ażeby ocalić dziecko... W tych wypadkach uznajemy rzecz za dobrą, ale przez lęk lub egoizm nie chcemy być wmieszani w podobne doświadczenie. Uznajemy ową rzecz za jakieś dobro, a jednak dobro czyjeś, na które - choć ze wzruszeniem - patrzymy z pewnym dystansem, i nietrawieni pragnieniem.  Częstokroć, mając na myśli jakieś szlachetne uczynki, które raczej wolimy podziwiać, niżeli wypełniać, mówimy o „pięknym czynie".

Jeżeli się zastanowimy nad postawą dystansu, która pozwala nam nazywać pięknym dobro niebudzące w nas pragnienia, zrozumiemy, że mówimy o pięknie, gdy radujemy się czymś już tylko z tego powodu, że jest, niezależnie od jego posiadania. Nawet ładnie owinięty tort weselny, podziwiany na witrynie cukiernika, może jawić nam się jako piękny, choćbyśmy ze względów zdrowotnych albo braku apetytu nie pragnęli go jako dobra do zdobycia. Piękne jest to, co cieszyłoby nas, gdyby było nasze, ale pozostaje piękne, nawet gdy należy do innego.

Na podstawie: Historia piękna, pod red. U. Eco, przeł. A. Kuciak, Poznań 2008.

Józef Tischner, Piękno

Piękno - nazywane niekiedy „formą" - jest jak światło dzieła sztuki. Piękno świeci, dokonując jedynej w swoim rodzaju syntezy prawdy i dobra. Piękno skupia nasze spojrzenia, kieruje uwagę, daje do widzenia i do myślenia. Istotą piękna jest - odsłaniać i obiecywać odsłanianie. Piękno odsłania prawdę. Zaś prawda jest prawdą o tym, co dobre. Dzieło sztuki to synteza tych trzech wartości. Ono mówi - mówi sobą.

Wiemy, że nie zawsze praca artysty owocuje taką harmonią. Gdy brak harmonii w dziele sztuki, mówimy, że jest to dzieło pozorne, nieautentyczne. Piękno jest w nim pięknem pustym. Prawda jest tylko iluzją prawdy. Iluzją dobra jest też to, do czego chciałoby zachęcić. Pozorne dzieło sztuki może mieć dwa źródła: nieudolność artysty i zewnętrzna przemoc.

Etyka nie ma nic przeciwko nieudolnym artystom - chcą, ale nie mogą. Chętnie ich rozgrzeszymy. Etyka nie może jednak przyzwolić na tworzenie nieautentyczne. Tam, gdzie mimo wszystko artysta decyduje się tworzyć, etyka podejrzewa moralny wyzysk pracy artysty. Wyzysk taki nie pozwala artyście być sobą. To, co tworzy, jest puste. Dzieło sztuki udaje to, czym nie jest. Udawaniem takim zdradza upadek  człowieka.

Na podstawie: Józef Tischner. Sztuka, [wr:] tegoż, Etyka solidarności, Kraków 1981.

Źródło: http://www.cke.edu.pl/images/files/matura/diagnoza_przedmaturalna/2014/Diagnoza_Arkusz.pdf

Serwis rozdaje przeglądarkom bezpieczne ciasteczka.