Analiza wiersza, interpretacja wiersza

Analiza satyry: Pijaństwo

Analiza satyry: Pijaństwo Ignacy Krasickiego

Warto przeczytać: {ln: jak analizować wiersz (i interpretować)? ' Jak analizować i interpretować wiersz?} oraz  {ln: Środki poetyckie ' Środek poetycki}

 

Nadawcą jest główny bohater, który popadł w nałóg alkoholowy. Jest szlachcicem (Sarmatą), posiada wiedzę historyczną o ojczyźnie. Przekonany do prawdziwości stwierdzenia: "Czym się zatrułeś,
tym się teraz wylecz" stosuje go w praktyce, co doprowadza do sytuacji spornych oraz poważnych konsekwenji.

KOMUNIKAT
Nadawca w sposób przestrzeba odbiorce przed nadużywaniem alkoholu. Stosując paradoks autor przedstawia zachowanie głównych bohaterów podczas ich spotkania:
"(...) Bogdaj to wstrzemięźliwość, pijatykę ganim(...)
kiliszek jeden, drugi zdrowiu nie zwadzi(...)".
Takie ukazanie sprawy sprawia że cała ta sytuacja staje się po prostu zabawna dla odbiorcy. Dodatkowo głowny bohater hiperbolizuje swoje oczucia po libacji z dnia poprzedniego; "ból głowy  krótny". Sprawia to, że odbiorca ma jasny obraz konsekwencji jakie go czekają w razie postępowania w taki sposób jak bohaterowie. W tekście można znaleść również epitety takie jak "trunek gorący, trunek mdlący", które jeszcze jaśniej określają sytuację w jakiej znajduje się nasz bohater. Mimo takich konsekwencji bohater nie zaprzestaje spożywania trunków wysoko procentowych i podejmuje gości wódką. Stosuje przy tym wyliczenia: "(...) Poszła szósta, siódma, za nimi dziesiąta (flaszka)(...)". Po kolejnym już dniu libacji, bohater używa animizacji do określenia zachowania człowieka podczas upicia alkoholowego: "(...)zawstydza pijanice, nie rozumne zwierzę" Jest to satyra w formie dialogowej.


Odbiorca

Tekst kierowany jest do każdej osoby i przestrzega przed nałogiem pijaństwa. Jest ona kierowana do osób wykształconych mających pojęcie o historii Polski. Odkrywa w sposób komiczny skłonności człowieka do robienia rzeczy wbrew jego woli. Ukazuje problem jaki jest alkohol, który może zapanować całkowicie nad  życiem alkoholika. Jak pokazał autor, odpowiednia ilość alkoholu potrafi
zamienić myślącego logicznie człowieka w bezrozumne zwierze. Z drugiej zaś strony pokazuje, że problemem nie jest alkohol tylko ludzie którzy nie potrafią kożystać z tego "Bożego dobrodziejstwa mającego orzeźwiać umysł".

Serwis rozdaje przeglądarkom bezpieczne ciasteczka.