Lalka - opracowanie lektury

Węgiełek - charakterystyka bohatera

B. Prus: Lalka. Węgiełek - charakterystyka bohatera

Węgiełek to złota rączka

„sprytny hultaj, trochę kowal, trochę stolarz, więc może on potrafi wyrzeźbić na kamieniu, co potrzeba. Zaraz ja po niego poślę. W ciągu następnego kwadransa zjawił się i Węgiełek, chłopak dwudziestokilkoletni, z fizjonomią wesołą i inteligentną. Dowiedziawszy się od księżego sługi, że można coś zarobić, ubrał się w szaraczkowy surdut z krótkim stanem i połami do ziemi i obficie wytarł sobie włosy słoniną.” Ksiądz zwraca się do S. Wokulskiego.

 

Węgiełek umie pisać

„przecie mi nieraz ze sądu dawali do przepisywania, choć nie mam lekkiej ręki. A te wiersze, co pan ekonom z Otrocza pisywał do leśniczanki, to wszystko moja robota. On tyle, że kupował papier i jeszcze mi do tej pory nie dopłacił czterdzieści groszy za pisanie.” Bohater odpowiada na pytanie S. Wokulskiego o to czy umie pisać.

Węgiełek jest wygadany

„Proszę łaski pana, ludzie z prowincji nie patrzą na nogi, ino na butelkę. Jak dojrzy butelkę i kieliszek, to już nie chybi, ale trafi prosto do Szmula.” Węgiełek zwraca się do S. Wokulskiego.

Węgiełek jest rezolutny

„Wokulskiemu coraz więcej podobał się rezolutny chłopak.” Narrator przedstawia obraz bohatera.

Węgiełek jest dowcipny

„trochę to, trochę owo, a razem nic.” Węgiełek zwraca się do S. Wokulskiego.

Stolarz pogorzelec

„Dawniej robiłem stolarszczyznę i nie mogłem nadążyć. Za jakie parę lat odłożyłbym z tysiąc rubli. Ale spaliłem się tamtego roku i już nie mogę przyjść do siebie. Drzewo, warsztaty, wszystko poszło na węgiel, a mówię łasce pana, był taki ogień, że najtwardsze pilniki stopiły się jak smoła. Kiedym spojrzał na pogorzel, tom ino plunął ze złości, ale dziś nawet mi szkoda tej śliny...” Węgiełek zwraca się do S. Wokulskiego.

Węgiełek to dobry gawędziarz

„że mogą je w tak zajmujący sposób opowiadać ludzie prości... (...) Ach, ten chłopak jest niezrównany!...” Zachwyt Izabeli Łęckiej nad opowieścią Węgiełka.

Węgiełek jest religijny

„Kiedy Bóg da, panie”. W trakcie wyjazdu z Zasławia. Węgiełek zwraca się do S. Wokulskiego.

W chorobie poznał Mariannę

„Tymczasem na początku świętego postu zesłał Pan Bóg miłosierny na mnie takiego bolaka, żem musiał leżeć w domu, i jeszcze doktór mnie pokrajał. Aż tu panna i Marianna jak nie zacznie do mnie chodzić, łóżko prześciełać, pokrajanie mi opatrywać...” Gdy zachorował w Warszawie, Marianna się nim opiekowała.

Węgiełek żeni się z Marianną

„Wie pani Wysocka co, może ja się z panną Marianną ożenię...”

Dzięki wsparciu S. Wokulskiego odbudował się

„Węgiełek szeroko opowiedział mu, że już ma dom, lepszy od tamtego, co się spalił, i że ma mnóstwo roboty. Dlatego właśnie przyjechał do Warszawy, ażeby kupić materiały i zabrać choćby ze dwu pomocników.” Narrator pokazuje informacje, które poznał S. Wokulski od bohatera.

Węgiełek to optymista

„Fabrykę mógłbym założyć, mówię wielmożnemu panu!...” Węgiełek mówi do S. Wokulskiego.

Jest zadowolony z żony

„Dobra kobieta, wielmożny panie, ale... Wreszcie przed panem powiem jak przed Bogiem... Trochę nam już nie tak...” Węgiełek mówi do S. Wokulskiego.

Zraził się do żony po spotkaniu z Kazimierzem Starskim

„Wiem przecie, kogo wziąłem, alem był spokojny, bo kobieta dobra, cicha, pracowita i przywiązana do mnie jak ten pies. No, ale co z tego?.. Dopótym był spokojny, dopókim nie zobaczył jej dawnego gacha czy jak tam...” Bohater do S. Wokulskiego.

„A od żony, choć jej o tym nie gadam, to tak mnie odpycha... tak mnie odpycha, jakby co między mną i nią stało... Nawet pocałować jej nie mogę po dawnemu i żeby nie święta przysięga, to mówię panu, już bym porzucił dom i leciał gdzie na cztery strony.., A wszystko tylko z tego idzie, żem do niej przywiązany. Bo żebym ja jej nie lubił, to co mi tam!... Gospodyni staranna, dobrze gotuje, pięknie szyje i w domu cichutka jak pajęczyna. Niechby tam miała gachów.

Ale żem ją lubił, więc przez to taki mam żal i złość, że się we mnie wszystko pali na popiół...” Bohater zwraca się do S. Wokulskiego.

Źródło:

Lalka B. Prus - strona Uniwersytetu Gdańskiego

Serwis rozdaje przeglądarkom bezpieczne ciasteczka.