Charakterystyka Orcia z Nie-Boskiej komedii Zygmunta Krasińskiego

Orcio to syn hrabiego Henryka i Marii. Urodził się w nieszczęśliwej rodzinie, w której ojciec i mąż nie wywiązuje się ze swoich obowiązków.

Orcio jest poetą nie z własnej woli. Zadecydowała za niego matka, rzucając na niego przekleństwo w chwili chrztu:

  • "Błogosławię cię Orciu, błogosławię , dziecię moje- bądź poetą, aby cię ojciec kochał, nie odrzucił kiedyś", " Przeklinam cię jeśli nie będziesz poetą".

Już od najmłodszych lat Orcio ma moc tworzenia poezji, ale nie umie sobie poradzić w codziennym życiu. Wszystko co mówi, obraca w poezję:

  • "Kiedy mi się te słowa nawijają i bolą w głowie tak, że proszę Papy, muszę je powiedzieć".

Orcio nie jest poetą obdarzonym geniuszem, jest raczej napiętnowany poezją. Z tego powodu cierpi - ma kłopoty ze wzrokiem, a w wieku czternastu lat przestaje widzieć:

  • "Już nie mogę ciebie Ojcze i tego pana rozpoznać- iskry i nicie czarne latają przed moimi oczyma, czasem z nich wydobędzie się na kształt cieniutkiego węża- i nuż się robi chmura żółta- ta chmura w górę poleci, spadnie na dół, pryśnie z niej tęcza- i nic mnie nie boli".

Orcio budzi zachwyt w swoim środowisku. Pokazuje swoją wrażliwość, talent i wyobraźnię- układa poemat zamiast modlitwy nad grobem matki:

  • "Zdrowaś Panno Maryjo, łaskiś bożej pełna, królowa niebios, Pani wszystkiego co kwitnie na ziemi, po polach i nad strumieniami..."

Wygląd i zachowanie Orcia odróżniają go od innych dzieci. Cechuje go wyjątkowość i tajemniczość. Talent poetycki nie pozwala mu przeżyć dzieciństwa na zabawach z rówieśnikami:

  • "Czemu, o dziecię, nie hasasz na kijku, nie bawisz się lalką, much nie mordujesz, nie wbijasz na pal motyli, nie tarzasz się po trawnikach, nie kradniesz łakoci, nie oblewasz łzami wszystkich liter od A do Z?

Jest tak uduchowiony, że nie może normalnie żyć- wciąż kontaktuje się z duchem. W snach rozmawia ze zmarłą matką, która opiekuje się nim:

  • "Widuję często mamę.",
  • "We śnie to jest, niezupełnie we śnie, ale tak kiedy zasypiam, na przykład zawczoraj."

Orcio wie więcej niż inni i widzi więcej oczyma duszy, niż inni wzrokiem:

  • "Tak oczyma duszy, ale tamte pogasły",
  • "Kiedy spuszczę powieki, więcej widzę niż z otwartymi oczyma".

Orcio stoi na pograniczu świata duchów i świata ludzi:

  • "Od kilku dni mój biedny syn  budzi się zawsze około dwunastej, wstaje i przez sen mówi",
  • "Obudził się, a nas nie słyszy",
  • "Nie mrugnie powieką- ledwo, że usta roztwiera, a przecież głos ostry, przeciągły z nich się dobywa".

Orcio posiada dar jasnowidzenia- przepowiada śmierć swoją i ojca:

  • "Nie- bo twoja godzina nie nadeszła jeszcze".

Orcio łączy w sobie cechy anielskie i szatańskie. Jest aniołem z wyglądu i niewinności. Z drugiej strony oznajmia wyroki piekieł jak ich wysłannik:

  • "Królu much i motyli, przyjacielu poliszynela, czarcie maleńki, czemuś tak podobny do aniołka?",
  • ” Za mną, za mną, ojcze - tam straszny sąd co noc się powtarza.”,
  • „…Ha! dziecię własne przywiodło mnie do progu piekła!...”

Orcio również czuje w sobie szatańskie moce. Mówi o pochłaniających go ciemnościach:

  • "Precz ode mnie ciemności- jam się narodził synem świata i pieśni- co chcecie ode mnie? - czego żądacie ode mnie?"

Orcio ginie zabity przez przypadkową kulę w Okopach św. Trójcy:

  • "Tym uściskiem chciałbym się z tobą pożegnać na wieki- ale trza mi w inszą stronę- Orcio pada trafiony kulą"
Czy zgadzasz się na użycie ciasteczek

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.