PAN MŁODY, HETMAN

SCENA 11. PAN MŁODY, HETMAN, CHÓR.

CHÓR

Hej, panie, panie Branecki,

nie żałuj grosika, nie żałuj,

pocałuj się z nami, pocałuj,

nie żałuj dukacika, nie żałuj,

dajże go nam z tej kieski!

HET'MAN

Ha, szatańce, sztab moskieski,

znajcie pana, bierzcie złoto,

nie stoję ja pan o złoto;

piekielna mnie dziś gospoda:

hulaj dusza, z wami zgoda.

CHÓR

Hulaj dusza, z nami w zgodzie,

potańcujemy w gospodzie;

pocałuj się z nami, pocałuj,

nie żałujta, hetmanie, kieski,

braliśta pieniążek moskieski,

hej, hetmanie, hetmanie Branecki!

HETMAN

Bierzcie złoto, pali złoto.

CHÓR

Pali pieniążek moskieski?

HETMAN

Piekielna mnie dziś gospoda:

diabły moją piją krew;

szarpają mi pierś, plecyska,

psy zjawiska, łby ogniska;

szarpają, sięgają trzew!

PAN MŁODY

Wojewoda! Wojewoda!

HETMAN

Puszczajcie, litości!

PAN MŁODY

Jezu!!

SCENA 12. PAN MŁODY, HETMAN.

HETMAN

Ha, przepadli kędyś diabli,

ktoś się doli ulitował;

rana jeno straszna boli - -

puste żale, mnie nie szkoda,

bo ja pan, piekielny pan,

drwię z serdecznych ran.

Setkę lat przez puszczę gnam,

przez bór gonię, gęsty las,

przez ugory, łąki, błoń -

upałami bije skroń,

młotami serce wali,

ogień wnętrzności pali - - -

Każ muzyce dla mnie grać,

mnie na Piekło stać.

Ja pan, ćwierć kraju mam w ręku,

a jak kto po cichuteńku

powie "Jezus" - ja wolny na chwilę,

powietrzem się zasilę:

odetchnąłem piersią całą;

bierz ty, ile złota zostało,

patrz, oto niecki,

diabli mi to kazali nieść;

co noc tak świeżych nasypią,

a sztabowi, czerńcy przeklęci,

krzyczą za mną: panie Branecki,

nie żałuj; - krew moją chlipią - -

Masz!

PAN MŁODY

Hetmaniłeś ty, hetmanie,

chocia byłeś łotr,

i sam król był tobie kmotr;

przewodziłeś, przewodziłeś,

a my dzisiaj w psiej niewoli:

nie hetmany, strzęp, łachmany, gruz;

duszę ziębi mróz;

ciebie ogień, ogień pali -

przecz już nic nas nie ocali,

ani król, ani ból,

ani żale, ni płakanie,

hej, hetmanie, hej hetmanie - -

dzisiaj to mój dzień miłości...

HETMAN

Czepiłeś się chamskiej dziewki?!

Polska to wszystko hołota,

tylko im złota;

trza było do bękartów Carycy

iść smalić cholewki:

byłać ta we mnie cnota.

Asan mi tu Polski nie żałuj,

jesteś szlachcic, to się z nami pocałuj,

jesteś wolny!

PAN MŁODY

Bierz cię diabli.

HETMAN

Gębuj, widzęś nie przy szabli.

SCENA 13. PAN MŁODY, HETMAN, CHÓR.

HETMAN

Ścigają psy, kąsają psy.

CHÓR

Przeklęty ty, przeklęty ty.

HETMAN

Sursum corda, serce żreją -

serce mi wyjmują z trzew.

CHÓR

Zaprzedałeś kraj, ty lew;

złotem pysk ci zaleją!

Złoty pan, weselny pan,

pójdźże w tan, pójdźże w tan!

HETMAN

Złoto pali, złoto war;

sursum corda, wiwat Car!

CHÓR

Lejcie mu do pyska żar,

sięgajcie mu dłońmi trzew.

HETMAN

Piją krew, żłopają krew,

cielsko drą po kawale!

CHÓR

Złoty pan, weselny pan,

pójdźże w tan, dalej w tan:

na Weselu hula Śmierć,

garniec pereł, złota ćwierć,

zaprzedałeś Czortu kraj.

HETMAN

Żłopią krew Czarty Moskale,

sursum corda, wiwat Car!

CHÓR

Huś ha, huś - haj go, haj!

Pójdźże w tan, dalej w tan!

Złoty pan! weselny pan!

Czy zgadzasz się na użycie ciasteczek

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.